Nie jestem pewien jak powinno działać quit gdy coś działa w tle naszego shella.
Mój "test" to:
sl
<ctrl+Z>
quit
Shell_v1 od razu wychodził (wysyłał sigterm nie przejmując się?).
Shell_v2 wisi... jak dałem później "bg" i znowu "quit" to znowu zawisł... Co więcej, przy "bg" shell powiedział, że sl kontynuuje działanie, a po 1."quit" 2. <ctrl+c> 3. "jobs" jest on w stanie suspended.
W sumie to po prostu chciałbym się dowiedzieć jak powinno być. Czy mam w swoim rozwiązaniu zreprodukować wiszącego shella, czy nie?